niedziela, 25 września 2016

Kraków, gołębie i Wyspiański

Ostatni dzień kalendarzowego lata, piękna pogoda, wybrałam się na spacer z psem po krakowskich uliczkach.  Na Skwerze Imienia Więźniów Obozu Zagłady przy Placu Teodora Axentowicza (dawniej Plac Kazimierza Wielkiego), na przeciwko pomnika Pamięci pomordowanych w hitlerowskich obozach koncentracyjnych i obozach zagłady, na ławeczce siedział starszy pan, który karmił gołębie. W tle piękna willa, w której znajduje się kaplica I Zboru Kościoła Chrześcijan Baptystów w Krakowie.

Nawiązałam ze staruszkiem rozmowę o Krakowie, o gołębiach, o pięknych willach, które mnie urzekły, m. in. przy ul. Wyspiańskiego. I nagle usłyszałam poezję!
***



O, kocham Kraków

                  O, kocham Kraków - bo nie od kamieni
                  przykrościm doznał - lecz od żywych ludzi,
                  nie zachwieje się we mnie duch ani zmieni,
                  ani się zapał we mnie nie ostudzi,
                  to bowiem z Wiary jest, co mi rumieni
                  różanym świtem myśl i co mnie budzi
                  Im częściej we mnie kamieniem rzucicie,
                  sami złożycie stos - stanę na szczycie.

                                              Stanisław Wyspiański

***






zobacz też:
Krakowskie Gołębie

piątek, 23 września 2016

Maciej Miezian o fenomenie Piwnicy pod Baranami

Na spotkaniu w Pałacu Krzysztofory Maciej Miezian - historyk sztuki, publicysta, pracownik Muzeum Historycznego Miasta Krakowa Oddział Dzieje Nowej Huty w bardzo interesujący sposób opowiadał o historii Piwnicy pod Baranami. Nakreślił subiektywny portret Piotra Skrzyneckiego związanego z Piwnicą pod Baranami. 




Scena kabaretowa Piwnicy pod Baranami znajdująca się w Pałacu Potockich "Pod Baranami"powstała w 1956 roku, dokładnie 60 lat temu. 
Piotr Skrzynecki  konferansjerem został przypadkiem, w zastępstwie za chorego kolegę. 
Piotr Skrzynecki nie miał zameldowania w Krakowie, przez jakiś czas mieszkał w przytulisku. Piotr mieszkał też przy ul. Worcella 7. Kiedy jeszcze studiował w latach 50. ub. wieku historię sztuki pod kierunkiem Karola Estreichera na Uniwersytecie Jagiellońskim, waletował w akademiku krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Akademika, który znajdował się przy placu targowym przy ul. Dzierżyńskiego, obecnie ul. Lea pilnował niejaki Zasada. 
Piotr Skrzynecki charakterystycznie się ubierał, nosił czarny kapelusz z piórkiem, pelerynę, udawał menela, prostego człowieka, ale w rzeczywistości pochodził z dobrej, bogatej, żydowskiej rodziny, ojciec był pułkownikiem, dowódcą 7. Pułku Piechoty, matka Magdalena Endelman. Kulturalny, oczytany i elokwentny. Wielka osobowość, tytan pracy, świetny organizator, negocjator, inicjator ciekawych pomysłów. To on organizował bale, pochody, Wjazd Jana Sobieskiego, Wjazd księcia Józefa Poniatowskiego, uroczystość Kraszewskiego w Sukiennicach. 


Piwnica to ciekawi ludzie, kabaret, piosenki poetyckie, niespotykany klimat, z czasem stała się prawdziwą instytucją. Piwnica to idealne miejsce na debiut. Spora część artystów działających w Piwnicy z czasem wyjechała robić karierę do stolicy.
Piwnica pod Baranami różniła się od innym polskich kabaretów. Szczególną rolę odegrała w stanie wojennym, ukazując absurdy życia tamtych czasów. 
W filmie 'Ostatni dzwonek' występowali aktorzy Piwnicy.

Z Piwnicą związani byli psychiatrzy m. in. Antoni Kępiński urodzony na Kresach, absolwent Gimnazjum Nowodworskiego w Krakowie, absolwent UJ.

Z Piwnicą pod Baranami związany był 
prof. Andrzej Szczeklik, kardiolog kierujący Kliniką Chorób Wewnętrznych Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Piotr Skrzynecki jego wieloletnim przyjacielem oraz pacjentem przez prawie 20 lat. Po śmierci Piotra Skrzyneckiego (zm. 27 kwietnia 1997) prof. Szczeklik ufundował mu pomnik z brązu. Pomnik odsłonięto 27 listopada 1998 roku przed Kliniką na Kazimierzu, przy ul. Skawińskiej 8.
Przedstawia dwoje ludzi-akrobatów. Mężczyznę stojącego na ruchomych klockach, na którego prawym ramieniu stoi kobieta, unosząca w górę ręce. W wyciągniętej, dla równowagi, lewej ręce mężczyzna trzyma dzwonek, nieodłączny atrybut Piotra Skrzyneckiego. Na postumencie znajduje się napis Pamięci Piotra Skrzyneckiego.
Drugi pomnik Piotra znajduje się przy kawiarni Vis a Vis w Rynku Głównym.



Z Piwnicą związani byli również: Ewa Demarczyk, Zygmunt Konieczny, Wiesław Dymny, Krzysztof Litwin, Jan Kanty Pawluśkiewicz, Halina Wyrodek, Zbigniew Preissner, Leszek Długosz, Grzegorz Turnau, Jacek Wójcicki, Anna Szałapak, Konrad Mastyło.









zobacz też:
Piwnica Pod Baranami gościnnie w Pałacu Krzysztofory
Piwnica Pod Baranami

czwartek, 22 września 2016

Konrad Mastyło

Wybitny pianista, organista, kompozytor i akompaniator, pedagog. Od wielu lat związany z Piwnicą pod Baranaminajsłynniejszą sceną kabaretową w kraju, działającą od 60. lat w podziemiach kamienicy nr 27 przy Rynku Głównym w Krakowie. Od wielu lat związany z teatrem STU jako pianista oraz aktor („Szczęśliwe dni” S. Beckett, „Sonata Belzebuba” S.I. Witkiewicz). 
Odznaczony 9 lutego 2016 roku przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego brązowym medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Konrad Mastyło urodził się 11 lutego 1960 roku w Stalowej Woli. 
Talent muzyczny z pewnością odziedziczył w genach po swoim dziadku po mieczu Franciszku Mastyle pochodzącym z Kuryłówki. Dziadek Franciszek zanim trafił do Biszczy, jako organista, wcześniej był organistą w kościele pw. św. Józefa w Kuryłówce par. Tarnawiec koło Leżajska. 
Konrad Mastyło jest absolwentem LO im. KEN w Stalowej Woli. Ukończył Szkołę Muzyczną im. J. Paderewskiego. Absolwent Szkoły Muzycznej w Krakowie.

Na stałe współpracuje z Jackiem Wójcickim, Anną Szałapak, Beatą Rybotycką, Elżbietą Towarnicką. Współpracował z Markiem Grechuta, będąc członkiem zespołu ANAWA. Nagrał muzykę do znanych filmów: Kieślowskiego - Dekalog, Podwójne życie Weroniki, Trzy kolory, oraz Europa Europa - Agnieszki Holland. Jest wykonawcą muzyki do filmów: Pornografia reż. Jan Jakub Kolski, Czas Honoru - reż. Michał Kwieciński i in., współpracuje z Zygmuntem Koniecznym, Janem Kanty Pawluśkiewiczem, Zbigniewem Preisnerem.
Wykładowca w PWST im. Ludwika Solskiego, nauczyciel w Staromiejskim Centrum Kultury Młodzieży w Krakowie.


Swoim autorytetem znakomicie promuje rodzinne miasto Stalowa Wola.
Od 2009 roku piastuje tytuł VI Ambasadora Stalowej Woli. Uroczyste nadanie tytułu miało miejsce podczas benefisu Konrada Mastyły w Miejskim Domu Kultury. Wystąpili wówczas m.in Grzegorz Turnau, Zbigniew Wodecki, Beata Rybotycka, Zbigniew Preisner, Skaldowie, Jacek Wójcicki, Kuba Badach. Jest autorem muzyki do hymnu miasta Stalowa Wola.
Konrad Mastyło - mistrz fortepianu zwany przez artystów - Kondzio, zaliczany do najbardziej znanych polskich pianistów, doceniany jest w Krakowie, Stalowej Woli, Biszczy, koncertujący w Ulanowie, gdzie w kwietniu 2016, z okazji 400 - lecia Ulanowa został mianowany na honorowego flisaka, niestety mało znany w Leżajsku. 
Miałam przyjemność osobiście poznać artystę w dniu 21 września 2016. Na spotkaniu zorganizowanym przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa w Pałacu Krzysztofory Konrad Mastyło wystąpił z Anną Szałapak. W imprezie z cyklu Muzealna Akademia 67+/- poświęconej historii Piwnicy pod Baranami wzięła udział liczna grupa seniorów.












***

**

Źródło:
Encyklopedia miasta Stalowa Wola
Rodzina Mastyło z Kuryłówki
Spotkanie z Konradem Mastyło

środa, 21 września 2016

Piwnica Pod Baranami gościnnie w Pałacu Krzysztofory

21 września 2016 w Pałacu Krzysztofory przy Rynku Głównym w Krakowie, w sali Baltazara Fontany odbyło się spotkanie z Anną Szałapak, Konradem Mastyło oraz Maciejem Miezianem.
Tematem spotkania z cyklu Muzealna Akademia 67+/- organizowanym przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa było zapoznanie się z historią Piwnicy Pod Baranami





W 2016 roku swój jubileusz obchodzi ikona krakowskich kabaretów – Piwnica Pod Baranami. 60 lat temu z inicjatywy Piotra Skrzyneckiego, w podziemiach kamienicy nr 27 przy Rynku Głównym, powstała grupa artystyczna, która na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci stała się najsłynniejszą sceną kabaretową w kraju. Początkowo było to jednak miejsce spotkań krakowskich studentów, które z czasem stało się przystanią dla znamienitych artystów, m.in. wybitnych muzyków, aktorów, plastyków. To właśnie tutaj oprócz przedstawień organizowane były rekonstrukcje wydarzeń historycznych, bale oraz spotkania bożonarodzeniowe i wielkanocne.


Prowadzenie: Maciej Miezian

Gośćmi specjalnymi byli: Anna Szałapak (śpiew), Konrad Mastyło (fortepian).


Po spotkaniu miałam okazję osobiście poznać Konrada Mastyłę - wybitnego pianistę, organistę, kompozytora i akompaniatora. Dotychczas znaliśmy się jedynie z mediów społecznościowych.









wtorek, 20 września 2016

Muzeum Armii Krajowej w Krakowie

Warto odwiedzić! Doskonały pomysł na Kraków i jego atrakcyjne miejsca.
Muzeum Armii Krajowej im. Gen. Emila Fieldorfa "Nila" w Krakowie jest jedyną tego rodzaju instytucją w Polsce upowszechniającą wiedzę o Polskim Państwie Podziemnym i jego siłach zbrojnych. Powstało w 2000 r.
Stała ekspozycja Muzeum AK poświęcona Polskiemu Państwu Podziemnemu i jego sile zbrojnej - Armii Krajowej została otwarta 27 września 2012 r. Zgromadzone eksponaty stanowią doskonałe uzupełnienie wiedzy o życia narodu, który pod okupacją niemiecką i sowiecką, o pozytywnych i negatywnych postawach ludności cywilnej, żołnierzy, partyzantów, więźniów obozów koncentracyjnych, pomocy Rządu Polskiego z Londynu, Cichociemnych. Można zobaczyć kolekcję banknotów, także tych podrabianych w czasie wojny, 
dokumenty świadczące o dywersji, sabotażu etc etc., kolekcję broni, umundurowanie, przedmioty codziennego użytku.


Ekspozycja - wzbogacona środkami multimedialnymi, można oglądać i posłuchać
Kadłuba brytyjskiego Halifaxa, który dokonywał zrzutów dla żołnierzy AK


Identyfikator (nieśmiertelnik) żołnierza

Fot. Matryca do wytłaczania orłów czapkowych używana w 5. Pułku Strzelców Konnych AK

Fot. Granat ręczny obronny i granat zaczepny RG-42 ZSRR, ok. 1944r
Miałam to szczęście, że natrafiliśmy na ciekawego człowieka Piotra Rychlika, pracownika Muzeum, który opowiadał z wielką pasją o historii popartej eksponatami Muzeum. Było długo i ciekawe. Najlepiej niech świadczą moje obolałe stop, które odmawiały mi posłuszeństwa. Mimo to żal było opuszczać Muzeum. 




poniedziałek, 19 września 2016

Spotkanie z Andrzejem Sikorowskim 18.09.2016

Nie mogłam przepuścić okazji, by nie zamienić kilka słów z Andrzejem Sikorowskim, którego napotkałam podczas spaceru po Krakowskim Rynku.  
Przyjechałam do Krakowa na kilka dni, termin wybrałam pechowy, bo akuratnie pogoda w Krakowie pod psem. W dżdżystą pogodę oblegane są krakowskie kawiarenki. W Cafe Vis a Vis też nie było pusto, można oglądać wystawę fotograficzną "Impresje z podróży" Bogdana Zimowskiego




Andrzej Sikorowski jest znanym piosenkarzem krakowskiego zespołu Pod Budą, idolem dużej rzeszy melomanów, zwłaszcza mojego pokolenia. Zespół Pod Budą doskonale pamiętam i mile wspominam z czasów kiedy studiowałam w Krakowie. Andrzej Sikorowski jest absolwentem wydziału filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, co prawda kilka lat starszy ode mnie, ale miło i z ogromną nostalgią rozmawiało się nam o dawnych krakowskich czasach z końca lat siedemdziesiątych, ubiegłego już wieku, oczywiście. Jest autorem zdecydowanej większości tekstów piosenek grupy Pod Budą oraz większości kompozycji. 1970 został laureatem Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. To ten facet zainspirował Polaków do śpiewania na imprezach biesiadnych piosenki "Nie przenoście nam stolicy do Krakowa" (w duecie z Grzegorzem Turnauem). Kto nie zna piosenki, w tonacji francuskiej melodii, ale w krakowskim klimacie "Żal za Piotrem S"
Andrzej Sikorowski i Bogdan Zimowski

Przy okazji miałam przyjemność poznać znanego fotografika Bogdana Zimowskiego, absolwenta AGH, zajmującego się fotografią już od 1970 r. Jako członek Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego uczestniczył w licznych konkursach krajowych i międzynarodowych, zdobywając liczne nagrody i wyróżnienia.
Bogdan Zimowski


Popularne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

© All rights reserved.

Zdjęcia i teksty prezentowane na tym blogu są własnością autora. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest zabronione (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).