Przyjechałam do Krakowa na kilka dni, termin wybrałam pechowy, bo akuratnie pogoda w Krakowie pod psem. W dżdżystą pogodę oblegane są krakowskie kawiarenki. W Cafe Vis a Vis też nie było pusto, można oglądać wystawę fotograficzną "Impresje z podróży" Bogdana Zimowskiego.
Andrzej Sikorowski jest znanym piosenkarzem krakowskiego zespołu Pod Budą, idolem dużej rzeszy melomanów, zwłaszcza mojego pokolenia. Zespół Pod Budą doskonale pamiętam i mile wspominam z czasów kiedy studiowałam w Krakowie. Andrzej Sikorowski jest absolwentem wydziału filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, co prawda kilka lat starszy ode mnie, ale miło i z ogromną nostalgią rozmawiało się nam o dawnych krakowskich czasach z końca lat siedemdziesiątych, ubiegłego już wieku, oczywiście. Jest autorem zdecydowanej większości tekstów piosenek grupy Pod Budą oraz większości kompozycji. W 1970 został laureatem Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. To ten facet zainspirował Polaków do śpiewania na imprezach biesiadnych piosenki "Nie przenoście nam stolicy do Krakowa" (w duecie z Grzegorzem Turnauem). Kto nie zna piosenki, w tonacji francuskiej melodii, ale w krakowskim klimacie "Żal za Piotrem S"
Andrzej Sikorowski i Bogdan Zimowski |
Bogdan Zimowski |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz