Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cmentarz Salwatorski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cmentarz Salwatorski. Pokaż wszystkie posty

piątek, 12 sierpnia 2022

Ogrody Królewskie na Wawelu. Rzeźby Chromego w Ogrodach Królewskich

Jedną z atrakcji Zamku Królewskiego na Wawelu są Ogrody Królewskie. Zadbane tarasy z bujną roślinnością odtworzono na wzór renesansowej rezydencji.
Pierwotny klimat ogrodu przypominają odpowiednio dobrane rośliny i sposób ich nasadzenia. Zastosowano między innymi: bukszpan zarysowujący partery ornamentowe, kocimiętkę, lawendę, rutę, margerytki, tojady, malwy, bylice, bazylię, rozmaryn, marzankę, różę francuską (Rosa gallica 'Officinalis'), znaną już przed rokiem 1310.
Z tarasów Ogrodu roztacza się panoram Krakowa m. in. z wieżami kościołów. 
W ogrodach Zamku Królewskiego można oglądać wystawę rzeźb pt. "Smoczy ogród. Bronisław Chromy na Wawelu".
Rzeźby z brązu patynowanego przedstawiają pawia z okazałym ogonem, mrówki, żółwie, koguty, sowy, żurawie, flamingi, kozioł, kamienne owieczki, podobne do tych przed Uniwersytetem Rolniczym. 
Wystawa czasowa, potrwa do końca września 2022.

Bronisław Chromy - artysta rzeźbiarz, medalier, malarz, rysownik, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, autor tomiku „Słowem rzeźbione” znany jest również ze słynnej atrakcji w Krakowie - rzeźby z brązu Smoka Wawelskiego z 1969 roku, który stoi obok wyjścia Smoczej Jamy przy wzgórzu wawelskim.

Bronisław Chromy (ur. 3 czerwca 1925 w Leńczach, zm. 4 października 2017 w Krakowie, został pochowany na Cmentarzu Salwatorskim.

środa, 30 października 2019

Rodzina Duninów

Na Cmentarzu w Tryńczy, miejscowości odległej zaledwie 16 km od Leżajska odnalazłam grób żołnierzy z 8 Pułku Ułanów ks. Józefa Poniatowskiego - rotmistrza Tytusa Dunina i podchorążego Konstantego Ostrowskiego. Próbując zniszczyć niemiecki czołg w czasie obrony mostu na rzece Wisłok zginęli 10 września 1939 roku




Obok mostu na rzece Wisłok znajduje się kamień upamiętniający poległych żołnierzy. 
Kim byli bohaterowie, którzy oddali za Ojczyznę życie już w pierwszych dniach wojny? Na nagrobku brak danych dot. daty urodzenia.

Tytus Dunin ze Skrzynna był członkiem szlacheckiego rodu Duninów herbu Łabędź. Był synem Stanisława Dunina (1848–1903) i Marii z domu Ursyn-Pruszyńskiej herbu Rawicz (1859–1940). Matka ur. się w Krakowie, ul. Floriańska 32.
Tytus Dunin urodził się (9.03.1892, Głębowice - 10.09.1939 w Tryńczy k. Przeworska), absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ożeniony z Marią Romer z Chyszowa (1890-1969), ślub w kościele św. Szczepana w Krakowie. 
Właściciel majątku Gierałtowiczki w pow. wadowickim.


Rodzeństwo Tytusa Dunina:

Siostra Olga Cecylia Dunin (22.11.1893-24.10.1959 w Poznaniu), poślubiła Stanisława Dzierżykraj-Morawskiego, wł. maj. Plantawpow. opatowskim.


Brat Józef Stanisław Ludwik Dunin ze Skrzynna herbu Łabędź (ur. 9 czerwca 1896, zm. 16 marca 1980) –absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, kapitan rezerwy artylerii Wojska Polskiego II RP i Wojska Polskiego we Francji. Pochodził z Głębowic. Był współzałożycielem Koła Przewodnikiem po Krakowie. Przez wiele lat pracował aktywnie jako przewodnik po Krakowie, był zrzeszony w Krakowskim Kole Przewodników Miejskich. Był działaczem PTTK.
Zmarł 16 marca 1980. Został pochowany na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie (sektor SC9 rz. 13 grób 18).
Z pierwszą żoną (lata życia 1903–1982), miał syna Piotra Własta (ur. 1946). Jego drugą żoną w 1961 została Amelia Dąmbska herbu Godziemba (ur. 1928, prezes Krakowskiego Koła Przewodników Miejskich).
**
Brat Ludwik Dunin (ur. 28.02.1898-23.09.1949 w Krakowie), współwłaściciel Kopytówki i wł. Brzezinki (pow. wadowicki).

Brat Piotr Jerzy Dunin ze Skrzynna h. Łabądź (19.06.1901-25.02.1942), współwł. maj. Kopytówka (pow. wadowicki). Ur. w Głębowicach, zdał maturę w 1919 w Gimnazjum im. Jana Sobieskiego w Krakowie. Po ukończeniu Oficerskiej Szkoły Lotnictwa w Dęblinie służył w I I P. Lotniczym w Krakowie.
W 1939 został zmobilizowany i uczestniczył w obronie powietrznej kraju w randze dowódcy III plutonu samolotów łącznikowych, przydzielonych do dyspozycji dowódcy wojsk lotniczych Armii „Kraków”. Po klęsce wrześniowej przedostał się do Francji, gdzie służył w Polskiej Bazie Lotniczej w Bron pod Lyonem. Po kapitulacji Francji dostał się do Anglii, gdzie skierowano go do 309 Dywizjonu w Dumfries w Southern Upland w Szkocji. Był tam zastępcą dowódcy eskadry A. 25.02.1942 na Westland „Lysander” nr 9472, wraz z dwoma innymi samolotami uczestniczył w locie ćwiczebnym. Niestety nie wyszedł z lotu nurkującego i uderzył w drzewo na północ od Galloway. Jak wykazało badanie szczątków samolotu, powodem tragedii było uszkodzenie układu sterowania. Porucznik Piotr Dunin, znany w dywizji jako „Dziadzio”, był powszechnie łubianym i szanowanym dowódcą. Był gospodarzem kasyna oficerskiego, gdzie dał się poznać jako dobry organizator życia towarzyskiego. Został pochowany na cm. w St. Andrews w Dumfries. Ożeniony był z Honoratą Skibniewską h. Ślepowron, córką Ludwika i Felicji z Jaksa-Dębickich h. Gryf. Ślub odbył się 28.04.1926 w Maćkowicach w pow. przemyskim.

Źródło:
Ziemianie polscy X X wieku 

niedziela, 23 października 2016

Trupi miodek na Salwatorze

Wybrałam się dzisiaj z rodziną na Cmentarz Salwatorski. Chcieliśmy złożyć hołd niedawno zmarłemu Andrzejowi Wajdzie, pochowanemu własnie 19 października w rodzinnym grobowcu na Salwatorze. 
Piękna słoneczna pogoda sprzyjała spacerom. 
Jeszcze tydzień do Święta Zmarłych, a na straganie przed cmentarzem już można było kupić tradycyjny krakowski cmentarny specjał  'trupi miodek'. Zazwyczaj sprzedawany jest przed bramami krakowskich cmentarzy - na Salwatorze i Rakowicach w Dniu Wszystkich Świętych, w Dzień Zaduszny. Miałam okazję kilkakrotnie już wcześniej próbować tego specyjału, znanego jeszcze w XIX wieku. Przywoziła go nam do spróbowania moja koleżanka z pracy Basia. Co roku jeździła do Krakowa na Wszystkich Świętych, na rodzinne groby, za każdym razem częstowania nas trupim miodkiem kultywując krakowską tradycję.

Trupi miodek to regionalna nazwa słodkich twardych bryłek o lekko miodowym smaku. Inna nazwa to miodek turecki. Ten słodki specjał znany był w Krakowie jeszcze w XIX w. jako tradycyjny pokarm podczas biesiadowania z 'dziadami'. Jeszcze do niedawna bryły miodku odłupywano tasakiem, (na fb krążyły archiwalne zdjęcia z czasów PRL). Obecnie sprzedawany jest w formie małych nieregularnych kostek zapakowanych w foliowy rożek. Starszy pan sprzedaje trupi miodek o różnych smakach - orzechowy, ślazowy, waniliowy, czekoladowy, kakaowy, śmietankowy. Najpopularniejszy tradycyjny jest mleczny i lekko ciągnący.




Popularne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

© All rights reserved.

Zdjęcia i teksty prezentowane na tym blogu są własnością autora. Wykorzystywanie i kopiowanie zdjęć bez mojej zgody jest zabronione (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).